Trener Antonio Conte (52) poradził swoim pracodawcom Tottenhamowi Hotspur, aby w przyszłości byli bardziej uważni na rynku transferowym.
«Tak naprawdę kupujesz zawodników, by wzmocnić swój zespół» – marudził Antonio Conte po zakończeniu swojego pierwszego okresu transferowego w roli trenera Spurs – który polegał na pozostawieniu za sobą «błędów popełnionych w przeszłości». Na wypożyczeniu, przynajmniej na razie.
Tottenham przeszedł na rekordowy podpis Tanguy Ndombelé (Olympique Lyon), Giovani Lo Celso (Villarreal FC) i Bryan Gil (Valencia FC), czyli trzech zawodników środka pola. Czwarty trafił na stałe do ligowych rywali z Evertonu w postaci Dele Alli’ego. «W przyszłości musimy być bardziej uważni na rynku transferowym, ponieważ jest on fundamentalny» – zażądał Conte – «w przeciwnym razie stracimy jakość. «
To, co «bardzo pomoże londyńczykom» to dwaj nowi środkowi pomocnicy, o których nie postarał się teraz żaden poprzednik oprócz samego Conte: Dejan Kulusevski (wypożyczenie) i Rodrigo Bentancur (podpisany na stałe) pochodzą z Juventusu, byłego klubu 52-latka.
«Teraz mamy bardziej kompletny zespół niż wcześniej, teraz możemy zabrać się do pracy» – ogłosił Conte z nieco bardziej zadowolonym wyrazem twarzy. Czy ta praca obejmuje również eliminację kolejnych błędów z przeszłości, okaże się najwcześniej w sobotnim meczu czwartej rundy FA Cup z Brighton.